Długo zbierałam się żeby mieć ten kosmetyk w swojej kolekcji. Cena odrzucała mnie niesamowicie (ok.20 zł)ale nie mam czego żałować. Mówię tu o pomadce GOLDEN ROSE LONG STAY LIQUID MATTE LIPSTICK.
Używam jej od jakiegoś tygodnia może...
Sprawdza się doskonale utrzymuje się bardzo długo pomimo tego ,że jem w między czasie piję kawę a ona zachowuje się tak jakby dopiero była nałożona.
Nawet pocałunki nie dają rady jej zmyć!
Ja skusiłam się na numerek 10 jest dość oryginalny ma pigment jasnego fioletu przez co usta wyglądają dość specyficznie ale to właśnie jest w niej fajne!
Usta w pełni są matowe nie dają efektu lepienia się.
Przez strukturę matu każdy ma wrażenie ,że usta się przesuszają. W tej pomadce tak nie jest, dzięki olejkowi z awokado w niej zawartym usta są nawilżone i gładkie.
Producenci pomyśleli także o dobry wykonaniu elastycznego aplikatora który ułatwia nakładanie naszej płynnej pomadki.
Dotychczas nie dostrzegłam żadnych minusów tego produktu. Jeśli coś się zmieni dam wam znać! Serdecznie zachęcam żebyście przetestowali go sami i cieszyli się z uzyskanego efektu.
15 komentarzy:
Kolor faktycznie specyficzny, fajnie, że Ci się dobrze sprawdza i jest trwała. Ale GR słynie ze świetnych produktów :)
Sama prawda :D
Muszę w końcu kupić bo wiele osób ją poleca, a ja jeszcze nie wypróbowałam. Kolor bardzo oryginalny, ale ładny :)
Polecam i ja! :D
Tyle już o niej słyszałam i za każdym razem to było coś dobrego. Muszę ją kiedyś kupić! ;)
http://tuklaudia.blogspot.com/
Uwielbiam Golden Rose 💛 Teraz będę podkłady testować :)
Ładny odcień. Mam ją, ale zdecydowanie wolę te w kredce. :)
Nie miałam nigdy, ale skoro piszesz ze trzymaj się długo chętnie ja kupie.
Pozdrawiam
Dlaczego cena Cię odrzuciła? Że za tania czy za droga? :)
Pomadki GR są super!
Super są pomadki z GR. Ja sama takowej nie posiadam aczkolwiek posiadam z Lovely i również nie narzekam :)
nie miałam okazji przetestować z Lovely :/
Odrzuciła. Jestem zakupoholiczką jeśli chodzi o kosmetyki ale zawsze stawiam na jakoś i niską cenę :)
Polecam!
Też lubię te w kredce mam około 3 byłam nimi zachwycona ale jednak te w płynie wygrywają mają rzadsza konsystencje i lepiej mi się takie nosi :)
Chętnie zajrzę,jeśli napiszesz o tym post:)
Prześlij komentarz